O kredyty zawsze staraliśmy się i będziemy nadal się starać a polityka kredytowa banków jak wiadomo stale się zmienia i w zależności od sytuacji banki albo ją łagodzą albo zaostrzają. Teraz na przykład kiedy kryzys nadal nas nie opuścił banki złagodziły jednak swoja politykę w stosunku do kredytów gotówkowych ale nadal stawiają rygorystyczne warunki przed starającymi się o kredyty hipoteczne.
Wiele też zależy do komisji nadzoru finansowego i jej rekomendacji. Tymczasem starający się o kredyty mogą być pewni udzielenia kredytu tylko po fakcie podpisana umowa kredytowa. Pamiętajmy że skoro mówimy o umowie kredytowej to najpierw ją przeczytajmy i dopiero później podpisujmy.
Takie zasady obowiązują przy każdych umowach nie tylko gdy jest to umowa kredytowa. Co to jest umowa kredytowa? Postarajmy się przybliżyć kredytobiorcy umowę kredytową, jak powinna wyglądać i co powinna zawierać. Umowa kredytowa określa warunki na jakich bank decyduje się pożyczyć pieniądze starającemu się o kredyt bankowy. Musi opiewać na pewną kwotę i określać cel oraz termin na jaki bank pieniądze pożycza. Oczywiście w umowie kredytowej muszą być dokładnie określone strony tej umowy, a także jak już zaznaczyliśmy powinna zawierać nie tylko kwotę kredytu ale także dokładnie oprocentowanie. Ponadto umowa kredytowa powinna zawierać zarówno prawa jak i obowiązki stron umowy, formę prawnego zabezpieczenia kredytu, warunki ewentualnego wypowiedzenia tej umowy. Najczęściej kredytobiorcy podsuwana jest wielostronicowa umowa pisana drobnym drukiem i praktycznie na ma on się kiedy zastanowić nie mówić o dokładnej analizie przed podpisaniem dokumentu. Ale pamiętajmy że możemy taka umowę wziąć do domu i nawet przeanalizować ja z prawnikiem jeżeli sami nie potrafimy tego zrobić.
Czytać umowy powinniśmy i powinniśmy je dopiero po przeczytaniu podpisywać. Jeżeli podpiszemy w ciemno nie możemy już później nic zrobić w sprawach spornych z bankiem, chyba że to bank naruszył prawa kredytobiorcy.